Problem ochrony danych osobowych dotyczy każdego. Kradzież danych osobowych nierozerwalnie kojarzy nam się z Internetem i hakerami. Tymczasem przejęcie twoich danych może mieć miejsce niezależnie od tego, czy twój laptop jest podłączony do Internetu, czy nie. Zastanów się, czy zdarzało ci się robić internetowy przelew lub wypełniać formularz pożyczkowy w kawiarni, restauracji albo nawet w pracy?
A może załatwiając formalności bankowe logowałeś się na swoje konto czekając w kolejce w urzędzie lub banku? To właśnie w takich sytuacjach jesteś narażony na snooping, czyli wzrokową kradzież danych.
Złodziej wyspecjalizowany w kradzieży wzrokowej jest w stanie podejrzeć, a nawet sfotografować dane, które masz na ekranie bez większego problemu. Być może wydaje ci się, że jesteś ostrożny i nie pozwalasz przypadkowym osobom podglądać ekranu twojego komputera. Niestety, musisz wiedzieć, że osoby zajmujące się kradzieżą wzrokową są często bardzo doświadczonymi przestępcami i wcale nie jest tak łatwo się przed nimi uchronić
Badania firmy 3M pokazują, że aż 81% osób czuje się nieswojo lub jest zdenerwowana, gdy zauważy, że osoba stojąca spogląda w ich ekran. Niezabezpieczony ekran może zwiększać ryzyko kradzieży danych wymagających szczególnej ochrony, nie tylko danych finansowych, a także tajemnic handlowych i planów rozwoju działalności, jak również danych pacjentów w jednostkach ochrony zdrowia.
Jak zatem w mobilnym świecie nie paść ofiarą podglądacza?
Podstawową kwestią jest edukowanie w zakresie ochrony danych osobowych. Przykładem może być akcja – Nieskradzione.pl, zainicjowana przez Biuro Informacji Kredytowej oraz Komendę Główną Policji. Jej celem jest uświadomienie konsekwencji kradzieży danych osobowych np. z dowodu osobistego czy też z karty kredytowej.
Praktycznym rozwiązaniem jest także zastosowanie podczas korzystania z laptopów, czy komputerów stacjonarnych specjalnych filtrów prywatyzujących, produkowanych w naszym kraju m.in. przez firmę 3M Poland.
– Filtry prywatyzujące 3M dzięki zastosowaniu specjalnej mikro-żaluzji sprawiają, że obraz jest widoczny wyłącznie dla osoby siedzącej na wprost monitora. W ten sposób mamy pewność, że nasze dane są bezpieczne i niedostępne dla oczu niepożądanych osób. Dodatkowo filtr zabezpiecza ekran przed zarysowaniami – mówi Agata Osuch z firmy 3M Poland.