Dla zaakcentowania rangi turnieju Sony Ericsson Open, który się wczoraj rozpoczął, zorganizowano pierwszy w historii mecz tenisa rozegrany na wodzie.
Dwoje spośród najlepszych na świecie tenisistów, Serena Williams i Rafael Nadal, spotkało się na specjalnie przygotowanym korcie, aby spróbować szczęścia na bardziej wymagającej niż zwykle powierzchni. Wykonali oni z pozoru niemożliwe zadanie, kojarzące się raczej z cudem niż z nowoczesnym turniejem tenisowym.
Rewolucyjna rozgrywka miała miejsce na dachu nowego hotelu Gansevoort South, który oficjalnie po raz pierwszy otworzył swe podwoje. Pokryty wodą kort zbudowany został wewnątrz kompleksu basenowego o szerokości 110 stóp (ok. 33 m) na ekskluzywnym tarasie dachowym hotelu Gansevoort o szerokości 22.000 stóp kwadratowych, z widokiem na dzielnicę South Beach, Miami.
Zbudowanie kortu zajęło siedem dni, podczas których specjalistyczny zespół do prac podwodnych stworzył dwie niewidzialne platformy, po każdej stronie basenu, na których tenisiści mieli stać i prowadzić grę. Zbudowano je przy pomocy specjalnie zaprojektowanych akrylowych ekranów oraz wspierających je, powiązanych ze sobą, akrylowych rur. Następnie basen został napełniony wodą, po czym pozostało już tylko wykonanie ostatnich szlifów w postaci zamocowania siatki oraz ustawienia uczestniczących w Sony Ericsson Open chłopców i dziewcząt podających piłki.
Sony Ericsson Open jest piątym co do wielkości największym turniejem na świecie i jedynym dwunastodniowym wydarzeniem tenisowym w kalendarzu rozgrywek ATP oraz Sony Ericsson WTA Tour. Turniej, trwający od 26 marca do 6 kwietnia gości wszystkich najlepszych na świecie zawodników gry w tenisa – kobiet i mężczyzn.
Broniąca tytułu mistrzyni Sony Ericsson Open Serena Williams skomentowała: „Była to niepowtarzalna życiowa okazja zagrania w tenisa na wodzie i było dla mnie wspaniałe móc uczestniczyć w czymś co odbyło się naprawdę po raz pierwszy na świecie. Ponadto, mieć Rafa za przeciwnika również było nowym wyzwaniem, ale sądzę, że powierzchnia pomogła wyrównać pole gry – zwłaszcza, że Rafael zgłosił się na ochotnika, aby zagrać na głębokim końcu basenu!”
Rafael Nadal skomentował: „Uwielbiam grać na WSZYSTKICH powierzchniach, ale ten mecz był jedyny w swoim rodzaju, a występowanie jako przeciwnik Sereny nadało mu jeszcze bardziej wyjątkowy charakter. Mecz na wodzie rozgrywałem po raz pierwszy w życiu i podobało mi się także położenie kortu w Miami, naprzeciwko oceanu, ponieważ lubię morze”.