Ponad 15 mln wyświetleń na Facebooku i dotarcie do 5 mln osób – takie wyniki oglądalności osiągnął pierwszy sezonu naszego autorskiego programu „TO MA SENS”. Liczby mówią same za siebie i ułatwiły nam podjęcie decyzji o kontynuowaniu tego formatu w naszych mediach społecznościowych. Pomysłów na kolejne odcinki nie brakuje, dlatego już dziś, 25 lutego, startujemy z drugą edycją programu, w której widzowie będą mogli zobaczyć nową prowadzącą – dziennikarkę i prezenterkę – Gabi Drzewiecką.
W pierwszym 10-odcinkowym sezonie programu „TO MA SENS” gościliśmy wiele znakomitych postaci, m.in. Ewę Pajor, reprezentantkę Polski w piłce nożnej, Łukasza Orbitowskiego, pisarza i laureata Paszportów Polityki, czy Przemysława Świercza, kapitana reprezentacji Polski w Amp Futbolu.
W jakich tematach szukaliśmy sensu? W tych związanych z technologią 5G, ewolucją internetu oraz smartfonów, kobiecym futbolu i amp futbolu, a nawet analizując możliwe wizje przyszłości. To już jednak za nami, a lada chwila startujemy z odświeżoną formułą programu, w której nie zabraknie nowych tematów i niespodzianek.
Nowa twarz drugiego sezonu
Do męskiego grona prowadzących „TO MA SENS” dołącza popularna dziennikarka, prezenterka radiowa i telewizyjna – Gabi Drzewiecka, która zastąpi na tym miejscu Jankesa i razem ze nowymi gośćmi poruszy tematy związane z rozrywką i kulturą. Strażnikiem tematów technologicznych niezmiennie pozostaje Karol Wójcicki (znany z „Z głową w gwiazdach”), zaś na polu sportowym ponownie zobaczymy Mateusza Święcickiego i Filipa Kapicę, czyli duet 2AngryMen.
Gośćmi naszych przebojowych prowadzących w tym sezonie będą blogerzy filmowi i technologiczni, futurolodzy, specjaliści od bezpieczeństwa w sieci, osoby z branży muzycznej oraz komentatorzy sportowi i trenerzy piłkarscy.
Przed nami pierwszy odcinek nowej serii. Już dziś na naszych kanałach YouTubie oraz Facebooku zadebiutuje Gabi Drzewiecka, która wraz z gościem odcinka – redaktorem naczelnym serwisu naekranie.pl, Dawidem Muszyńskim, porozmawia o tym, czy mnogość serwisów streamingowych to błogosławieństwo, czy raczej przekleństwo.