Wobliczu utrzymującej się inflacji wiele osób zdecydowało się oszczędzać, nawet ci najbogatsi. Szukają oni sposobów, aby więcej pieniędzy pozostało w domowym budżecie, a Internet stał się miejscem, gdzie oszczędności są łatwiejsze. Jest to również o tyle wygodniejsze, ponieważ konsumenci coraz częściej realizują zakupy za pośrednictwem tylko jednego urządzenia. Wyniki badania Gemius wskazują, że to smartfon jest najczęściej używany w tym procesie i wyprzedza laptop o 10 p.p.
Zakupy realizowane mobilnie pozwalają nie tylko na komfortowe porównywanie ofert, ale także na szybkie płatności w ramach aplikacji mobilnej. Potwierdzeniem rosnącej popularności kanału e-commerce są dane systemu płatności BLIK – w ciągu roku liczba transakcji zwiększyła się o 31 proc., osiągając w drugim kwartale 218,6 mln.
Obecnie oszczędzanie nie oznacza jedynie przelewów na lokatę czy wrzucania drobnych do skarbonki. Ze względu na kryzys finansowy wiąże się ono przede wszystkim z mądrymi i świadomymi wyborami zakupowymi. Polacy dostrzegają potrzebę i konieczność gromadzenia pieniędzy. Mimo tego zgodnie z raportem „(E)mergency Commerce”, w porównaniu do ubiegłego roku oszczędzają znacznie rzadziej. Jedynie 27 proc. badanych deklaruje, że posiada poduszkę finansową (dla porównania w 2022 roku było to 48 proc. ankietowanych).
Od przybytku głowa nie boli
Polacy ograniczają wydatki nie tylko na dobra luksusowe i rozrywkę – 71 proc. uczestników badania Consumer Panel Services GfK mówi o oszczędnościach nawet na podstawowe produkty. W obliczu kryzysu istotne stało się precyzyjne śledzenie wydatków, a digitalizacja finansów wyrosła na jedną z kluczowych strategii wykorzystywanych w tym celu. Pełną kontrolę nad pieniędzmi zapewniają aplikacje mobilne, z poziomu których można załatwić wiele spraw: monitorować nadchodzące zobowiązania finansowe, analizować transakcje czy wykonywać płatności. Jedną z najpopularniejszych metod płatności jest system BLIK, który umożliwia szybkie, bezpieczne i wygodne rozliczanie się zarówno online, jak i offline. Niewątpliwie jedną z jego zalet jest dostępność tej metody płatności. Konsumenci mogą komfortowo płacić z poziomu smartfona, który zdecydowanie dominuje i są wykorzystywane do zakupów online znacznie częściej niż laptopy, zwłaszcza wśród najmłodszych badanych. Według raportu Gemius aż 93 proc. ankietowanych osób do 24 roku życia, wskazuje je jako pierwszy wybór.
E-commerce numerem 1 na trudne czasy
Jak wynika z raportu Izby Gospodarki Elektronicznej oraz Mobile Institute, 70 proc. Polaków, aby zmniejszyć wydatki podjęło decyzję przeniesienia do Internetu zakupów w przynajmniej jednej z kluczowych kategorii – tj. odzieży, kosmetyków, elektroniki, motoryzacji czy chemii domowej i leków. E-commerce święci triumfy wśród osób w każdym wieku i o różnym stopniu zamożności – 58 proc. badanych zarabiających powyżej 7000 zł miesięcznie przyznaje, że ze względu na inflację częściej decyduje się na kupowanie w sieci.
– Systematycznie rośnie liczba osób, które kierują swoje kroki w wirtualny świat zakupów. Taką tendencję obserwujemy również w zwiększającej się liczbie operacji BLIKIEM w kanale internetowym, to właśnie tam odbywa się ponad połowa wszystkich naszych transakcji. Nie jest to zaskakujące, ponieważ kupowanie online jest znacznie wygodniejsze oraz niweluje koszty pośrednie, których niejednokrotnie nie zauważamy. Zakupy stacjonarne wiążą się z dojazdem, opłatami parkingowymi, co zwiększa wysokość naszych wydatków. Ponadto, zajmują znacznie więcej godzin. Z wyliczeń Grupy Eurocash wynika, że statystycznie poświęcamy na nie około 90 minut. W efekcie, dzięki transakcjom online oszczędzamy nie tylko więcej pieniędzy, ale także cenny czas – mówi Magdalena Kubisa, dyrektorka ds. rozwoju biznesu w BLIK.
Mnogość zalet zakupów w sieci
Zgodnie z raportem Gemius „E-commerce w Polsce” ankietowani rzadziej decydują się na zakupy w sprawdzonych miejscach. W poszukiwaniu najlepszej oferty korzystają z funkcjonalności porównywarek cenowych. Regularnie „polują” na tańsze zamienniki i decydują się na asortyment marek własnych. Czynnik finansowy jest kluczowy – prawie trzy czwarte ankietowanych deklaruje, że do robienia zakupów online najbardziej motywują ich korzystniejsze ceny niż w sklepach tradycyjnych. Kanał e-commerce doceniany jest także za elastyczność. Załatwianie spraw w sieci, w tym także nabywanie różnego rodzaju produktów, pozwala na zachowanie kontroli nad swoimi wydatkami, a także ich monitorowanie. Taki zabieg pomaga w efektywnym oszczędzaniu oraz tworzeniu poduszki finansowej na przyszłość.