Plany Nokii odnośnie systemu operacyjnego Symbian, mimo wcześniejszych zapowiedzi firmy o jego utrzymaniu, wciąż wydają się niejasne. System będzie pojawiał się na tych samych urządzeniach, planowanych na 2011 i 2012 rok. Według Nokii ma to być okres przejściowy. Ostatni list, jaki firma skierowała do deweloperów, świadczy o tym, że Nokia chce dotrzeć do jak największej liczby użytkowników WP7.
Jak można przeczytać w liście, intencją fińskiej firmy jest umożliwienie przejścia na nowy system tym użytkownikom, którzy z różnych powodów będą musieli zrezygnować z użytkowania urządzeń z Symbianem. Chodzi o to, by w żadem sposób nie osłabić doświadczeń klientów ze smartfonami Nokii.
Nie znaczy to jednak, że Symbian całkowicie obumarł. Planowane są nowe aktualizacje. Mają zapewnić płynniejszą pracę i dużo szybszą grafikę. Już latem ma pojawić się nowy ekran główny, bardziej elastyczne widżety, nowe ikony, szybsza przeglądarka i inne. Problem w tym, że nowości dotyczyć będą tylko tych rynków, na których Symbian zdążył się już na dobre zadomowić, a więc Chiny, Turcja, Rosja itp.
Według wyjaśnień Nokii, do sprzedania wciąż pozostaje jeszcze około 150 milionów urządzeń z Symbianem. A zatem system nie odejdzie na emeryturę jeszcze długo po tym, jak WP7 zawita na fińskich smartfonach. To, zdaniem firmy, jest głównym powodem dla którego nie można jeszcze ogłosić daty wycofania wsparcia dla systemu.