piątek, 22 listopada, 2024

Nasze serwisy:

Więcej

    Tajne dane pracowników FBI, czy Secret Service są dostępne w sieci

    Zobacz również

    Jak donosi portal TechCrunch, grupa hakerów opublikowała w sieci dane osobowe około 4 tysięcy pracowników federalnych – w tym FBI, Secret Service, Capitol Police oraz policjantów z Północnej Karoliny oraz Florydy. Oprócz adresów domowych amerykańskich funkcjonariuszy, zostały upublicznione ich numery telefonów, adresy e-mail oraz nazwy służb. W opinii eksperta z ESET, wycieku danych można było uniknąć, aktualizując oprogramowanie serwera oraz wprowadzając szyfrowanie informacji.

    - Reklama -

    Grupa cyberprzestępców zhakowała strony internetowe powiązane z organizacją non-profit FBI National Academy Associates (FBINAA), zrzeszającą ponad 17 000 pracowników organów ścigania. Kilka dni temu hakerzy opublikowali w Internecie plik zawierający ponad 1GB danych 4 tysięcy pracowników amerykańskich służb. Hakerzy wystawili w sieci również listę osób rzekomo obserwowanych przez FBI.

    Wyciek danych pracowników amerykańskich służb pokazuje, że tego typu incydenty dotykają także organizacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa. To także doskonała lekcja, że należy dbać nie tylko o szyfrowanie informacji wewnątrz własnej organizacji, ale również wymagać tego od podmiotów przetwarzających te dane – komentuje Kamil Sadkowski, starszy analityk zagrożeń w ESET.

    Nie tylko dane FBI, ale również Twoje mogą być dostępne w sieci
    W opinii Kamila Sadkowskiego z ESET, przypadek wycieku danych amerykańskich służb z organizacji FBINAA nie jest niestety odosobniony. Do takich sytuacji dochodzi oraz częściej – zmieniają się jedynie podmioty, których te dane dotyczą.

    Warto przypomnieć, że niedawno informowaliśmy o niezabezpieczonym hasłem serwerze portalu Gearbest, który zawierał dane milionów użytkowników m.in. imiona i nazwiska, adresy e-mail, czy ich numery telefonów. Na takie sytuacje należy się przygotować, ponieważ podmiotem wycieku możemy być my sami. Dlatego w każdym portalu, w którym rejestrujemy konto, powinniśmy stosować unikatowe, silne hasła (składające się z dużych i małych liter oraz znaków specjalnych). Jeśli nasze dane miałyby kiedykolwiek zostać upublicznione, mamy wtedy pewność, że hasło ustawione np. w serwisie społecznościowym, nie ujawni hasła, chroniącego dostęp do naszego rachunku w banku – tłumaczy Kamil Sadkowski.

    ŹródłoEset
    guest
    0 komentarzy
    najnowszy
    najstarszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Dołącz ze SkyCash do programu Mastercard Bezcenne Chwile

    Bezcenne Chwile to wyjątkowy program, w którym płatności pracują na Ciebie! Płać kartą Mastercard zarejestrowaną w programie w aplikacji SkyCash...