Telefon komórkowy lub PDA może zastąpić myszkę, jeśli tylko ma aparat fotograficzny. Oprogramowanie, które zmienia telefon w urządzenie wskazujące zostało opracowane przez ekipę naukowców z Newcastle University pod kierownictwem Patricka Oliviera (DI).
Oprogramowanie współpracuje z systemami Symbian oraz Windows Mobile. Po skomunikowaniu się z telefonem przez Bluetooth komputer ustala na obrazie położenie swojego monitora i przekazuje informacje na jego temat do telefonu.
Potem z każdym razem aparat zarejestruje nowy obraz, telefon jest w stanie odczytać położenie monitora. Komputer natomiast wiedząc jak aparat „widzi” położenie jego monitora może wykonać odpowiednie operacje np. przewinąć obraz.
Wspomniane oprogramowanie może działać również w taki sposób, aby odczytywało ruchy, jakie użytkownik wykonuje na ekranie dotykowym swojego urządzenia przenośnego.
Taka „myszka z telefonu” raczej nie znajdzie zastosowania w codziennej pracy z komputerem, ale może być przydatna w różnego rodzaju multimedialnych centrach informacji. Użytkownik za pomocą swojego telefonu mógłby przewijać obraz lub przesuwać przedmioty stojąc przed ekranem, który jest np. za szybą. Co ważne, mógłby to robić stojąc w różnych miejscach pomieszczenia.
Oprogramowanie stworzone przez badaczy z Newcastle jest na razie we wczesnej fazie rozwoju. Do rozwiązania jest jeden problem. Przetwarzanie obrazu w telefonach komórkowych jest dość powolne i użytkownik nie może poruszać „myszką” zbyt szybko. Problem ten trzeba będzie rozwiązać w kolejnym prototypie.