Według prognoz grupy badawczej Informa Telecoms & Media w 2012 r. znaczną część rynku telefonów komórkowych będą stanowiły urządzenia, wykorzystujące zaawansowane możliwości technologii „Super 3G” (3,5G), pozwalającej uzyskiwać przepustowości przesyłania danych dochodzące do kilkudziesięciu Mb/s.
Udział takich aparatów wyniesie wówczas 35,8 proc., podczas gdy pod koniec bieżącego roku osiągnie jedynie 1,8 proc. Za pięć lat liczba wszystkich sprzedanych telefonów komórkowych zbliży się zaś do 1,5 miliarda (1,452 miliarda sztuk).
Technologie „Super 3G”, w ujęciu analityków Informa Telecoms & Media, to rozwiązania komórkowe 3,5G, takie jak: HSDPA, HSUPA, CDMA 1xEV-DO Rev A oraz CDMA 1xEV-DO Rev B. Specjaliści zauważyli, że postępująca polaryzacja rynku (regiony „wschodzące” – Ameryka Południowa, Łacińska, Afryka oraz rozwinięte technologicznie – Europa, Ameryka Północna, region Azji-Pacyfiku) wymusza niejako zmiany w podejściu do klienta. O ile w tych pierwszych rejonach ważne jest, aby rozbudowywać bazę użytkowników, oferując im tanie abonamenty i podstawowe modele telefonów, to w krajach rozwiniętych coraz ważniejsze staje się posiadanie urządzenia wielofunkcyjnego (odtwarzacz mp3, plików wideo, telewizja mobilna, wideokonferencje, telefon, usługi mobilnej płatności, zintegrowany moduł GPS itp.). To zaś wymaga dostępu do szerokopasmowych systemów mobilnych.
W ciągu ostatnich pięciu lat największy popyt na nowoczesne telefony komórkowe permanentnie odnotowywano w regionie Azji-Pacyfiku (360,3 milionów sztuk sprzedanych w 2006 r.), z czego na same Chiny przypadło 30,8 proc. udziałów. Według analityków Informa Telecoms & Media olbrzymi potencjał geograficzno-ludnościowy tego obszaru pozwoli utrzymać dynamikę wzrostu zainteresowania komórkami na poziomie 68 proc. w latach 2006-2012. Za pięć lat 24,9 proc. sprzedanych telefonów będzie kompatybilnych z technologią 3,5G (głównymi odbiorcami będą: Japonia i Korea Południowa). Zaawansowane urządzenia 3,5G będą także dobrze sprzedawać się w Europie (zarówno zachodniej jak i wschodniej) – prognozy mówią nawet o tym, iż w 2012 r. popyt na telefony 3,5G wyniesie na Starym Kontynencie 63,7 proc., będzie zatem większy niż w regionie Azji-Pacyfiku. Podobna sytuacja ma mieć miejsce również w Ameryce Północnej. Znacznie gorzej pod względem rozwoju szybkich połączeń mobilnych będą wyglądać rynki wschodzące (Afryka, Bliski Wschód, Ameryka Łacińska), sprzedaż urządzeń 3,5G wyniesie w 2012 r. ok. 14 proc. ogółu.
W najnowszym raporcie „Future Mobile Handsets” specjaliści Informa Telecoms & Media odnieśli się do danych dotyczących systemów 3,5G, nazywając je Super 3G. Tymczasem specjaliści sformułowanie Super 3G odnoszą do następców rozwiązań 3,5G. Super 3G, w „ujęciu” ekspertów stowarzyszenia 3GPP, rozwijana jest od 2005 r., m.in. dzięki wsparciu takich gigantów, jak: NTT DoCoMo, Alcatel, Cingular Wireless, Ericsson, Lucent, Motorola, Nokia, Nortel, Qualcomm, Siemens, T-Mobile i Vodafone. Super 3G nazywana jest także technologią High Speed OFDM Packet Access (HSOPA), następczynią rozwiązań spod znaku HSPA (HSDPA+HSUPA). Dzięki zastosowaniu systemu ortogonalnych podnośnych (Orthogonal Frequency Division Multiplexing) niwelowany jest np. efekt wielodrogowości, odbijania się sygnału od budynków itp. Niedawno japoński operator NTT DoCoMo przeprowadził testy Super 3G dołączając do niej elementy technologii MIMO (Multiple Input Multiple Output), zwielokrotniającej przepustowość pasma. Próby miały na celu pokazanie, iż za pomocą takiego rozwiązania możliwe jest przesłanie danych z szybkościami dochodzącymi do 80 Mb/s (uplink) i 300 Mb/ (downlink). Niektórzy analitycy, pomimo obiecujących właściwości użytkowych Super 3G, twierdzą, iż jest ona jedynie technologią przejściową do standardów czwartej generacji (4G), które również są już opracowywane.