Kojarzycie taką sytuację, że z drugą połówką zamierzacie obejrzeć serial/film na Netflix, a ta w jednej czwartej seansu zasypia? Można temu zapobiec, wybierając filmy interaktywne. Przy nich widz musi utrzymać uwagę, bo to on kształtuje losy bohaterów i wybiera, którymi ścieżkami potoczy się historia. Orange przygotował dla nas 5 najlepszych filmów/seriali interaktywnych na Netflix, które zapobiegają nudzie i zapewnią rozrywkę na wiele godzin. Co ważne: przedstawione tytuły posiadają polską lokalizację w formie pełnej lub kinowej.
Minimalnym wymogiem do wzięcia udziału w zabawie jest umiejętność czytania, z czym raczej nikt z was nie powinien mieć problemu.
Bandersnatch
Bandersnatch to thriller psychologiczny spod szyldu Black Mirror. Jeżeli znacie tę serię to zapewne wiecie czego można się spodziewać – mocnych plottwistów, niestabilnego psychicznie protagonisty i dziwnych zjawisk technologiczno-paranormalnych. Akcja dzieje się w latach 80-tych. Światło dzienne zaczynają dostrzegać pierwsze projekty gier komputerowych. Młody programista zamierza stworzyć produkcję na podstawie jego ulubionej książki fantasy. Nie spodziewał się, że sytuacje z pisanej przez niego gry przeżywa w prawdziwym świecie. Nie wiadomo co jest już rzeczywistością, a co fikcją – które decyzje przyniosą zgubę, a które zbawienie i spokój. Bandersnatch jest zabawą na kilka, a nawet kilkanaście godzin. Tyle czasu zajmie nam odkrycie wszystkich alternatywnych scenariuszy. Można powiedzieć, że jest to serial zamknięty w postaci filmu interaktywnego.
Ty kontra Dzicz
Bear Grylls wraca do akcji. Legenda survivalu zamierza ponownie uczyć nas jak przetrwać w dziczy, ale tym razem jego życie zależy od nas. Orange poleca seans filmów z serii „Ty kontra Dzicz” na „posiadówki” z przyjaciółmi. Można mieć z tego niezły ubaw, szczególnie gdy należy podjąć decyzję co ma zrobić Bear. Jeden przyjaciel zechce przytulenia z aligatorem, drugi by w jakiś irracjonalny sposób główny bohater poradził sobie z wyzwaniem. Zapewne większość z was wie już, że przygody legendy survivalu były fikcją, a te produkcje potrafią przerosnąć same siebie. Dzięki interaktywnej formie narracji, jesteśmy w stanie wybrać czy dzisiejszy seans zamieniamy w „beczkę śmiechu” czy poważny instruktaż survivalowy. Warto zaznaczyć, że obecnie na Netflix znajdują się trzy produkcje z serii Ty Kontra Dzicz, co daje nam ponownie kilkanaście godzin zabawy. Każda w innym środowisku i z odstającymi od siebie tematycznie wyzwaniami.
Battle Kitty
To coś dla fanów gier oraz nieszablonowego humoru. Jeżeli jesteś fanem Deadpoola, ale masz dzieci to coś dla Ciebie. Tytułowy Kotek walczy na wyspie pełnej silnych wojowników, a jego celem jest stanie się czempionem. Jego wsparciem mentalnym jest towarzysz Ogr, który jest…ogrem i pragnie zostać projektantem mody. Mimo tego, że fabuła nie jest wysokich lotów, a bohaterowie mają niezwykle kreatywne imiona, to interaktywny serial o walczącym kotku cechuje się niezwykle dużą ilością akcji i family friendly humoru. W tym przypadku najważniejsza jest forma narracji. Ogromne znaczenie w omawianej produkcji ma praca kamery oraz animacja. Oglądając miniserial mamy wrażenie jakbyśmy grali w przygodową platformówkę.
Carmen San Diego: Kraść albo nie kraść
Serial o przygodach dobrej złodziejki skradł moje serce i z utęsknieniem czekałem na kolejne sezony. Gdy pod koniec 2020 roku włączyłem telewizor, a w proponowanych wyświetliła mi się propozycja “Carmen San Diego: Kraść albo nie kraść” – opadła mi z wrażenia szczęka. Nowy sezon pojawił się w formie interaktywnego filmu. Główna bohaterka ponownie walczy z zorganizowanym syndykatem przestępczym, który sekretnie panuje nad światem złodziejów. Carmen wyrusza w podróż po globie by zniszczyć plany organizacji. Warto sprawdzić tę produkcję z kilku względów. Jest pełna akcji, zarówno kreska jak i animacja jest na wysokim poziomie oraz dodatkowo ma walor edukacyjny. Co ciekawe można powiedzieć, że historia zatoczyła koło, ponieważ serial jest oparty o komputerową grę przygodową.
Uwolnij umysł
Po ogromnej dawce emocji, jakich doświadczyliśmy przez poprzednie seanse warto trochę ochłonąć. Pomoże Ci w tym “Uwolnij umysł”, czyli medytacja w formie jednego z odcinka serialu. Lektor poprowadzi Cię przez proces uspokojenia umysłu, a ty zadecydujesz ile czasu potrzebujesz na konkretne ćwiczenia. Niezwykle odświeżające przeżycie, które powinno pomóc Ci po ciężkim dniu pracy. Poznałem kiedyś pewne przysłowie, które mówi: “Jeżeli uważasz, że nie masz czasu na medytację, to tym bardziej powinieneś pomedytować”. Oglądając tę produkcję zrealizujesz potrzebę rekreacji, ale również kontaktu z kulturą.
Netflix w Orange
Przedstawione produkcje możemy sprawdzić korzystając z pakietu Love Mini z Netflix w Orange. Wybierając go otrzymujemy Netflix na pół roku i nic za niego nie płacimy. Osobiście Orange poleca zabawę z filmami interaktywnymi na telewizorach smart TV. Można w nie zagrać również na tablecie, smartfonie i komputerze, ale na srebrnym ekranie omówione produkcje wypadają znacznie lepiej. Szczególnie, gdy odpalamy Netflixa na konsoli i sterujemy poczynaniami bohaterów za pomocą pada. Można powiedzieć, że Netflix staje się wtedy grą point and click.