W okresie wakacyjnym często stajemy przed problemem rezerwacji noclegu. Brak mieszkań do perfekcji wykorzystują oszuści oferujący kwatery widma. Tylko w samym Kołobrzegu w zeszłym roku zostało oszukanych w ten sposób 165 osób na kwotę prawie 200 tys. zł. Apartament widmo to nic innego niż miejsce, które istnieje jedynie w ogłoszeniu. W rzeczywistości może okazać się pustostanem, pustym polem lub innym miejscem, które dalece odbiega od tego, co zarezerwowaliśmy.
– Jeśli chcemy zapobiec nieprzyjemnej niespodziance, która może nas czekać po przyjeździe na wyczekiwany wypoczynek, należy mieć na uwadze parę kwestii. „Jeżeli cena jest zaskakująco niska, warunki są niesamowicie komfortowe, a na dodatek dany obiekt znajduje się w miejscu, w którym już od dawna dostępnych kwater nie ma, wtedy absolutnie powinna zapalić się nam czerwona lampka – mówi serwisowi infoWire.pl Anna Kaźmierczak, dyrektor firmy NOVASOL Polska.
Po drugie warto wybierać oferty już sprawdzone. Jak stwierdza ekspertka: – Dobrze także bukować na popularnych portalach rezerwacyjnych, które w większości przypadków mają podpisane umowy z obiektami noclegowymi, a co więcej – często sprawdzają ofertę noclegu z rzeczywistością.
Na pewno powinniśmy się wystrzegać wpłacania zaliczek, w szczególności gdy przewyższają one 50% całości ceny. Najbezpieczniejsze wydają się oferty, które dają możliwość bezpłatnej anulacji rezerwacji na dobę przed przyjazdem czy też pozwalają na opłatę zaliczki kartą kredytową.