– UKE doprowadził do znaczącego wzrostu, prawie podwojenia, liczby szybkich łączy – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Viviane Reding, komisarz UE ds. społeczeństwa informacyjnego.
–UKE doprowadził do znaczącego wzrostu, prawie podwojenia, liczby szybkich łączy. Ale rynek jest ciągle zdominowany przez jednego operatora. Dodatkowym problemem jest też niewielka liczba linii telefonii stacjonarnej – mówi „Rz” Viviane Reding.
Reding pytana o ceny za międzynarodowy przesył danych powiedziała – Jeśli branża nie jest w stanie sama obniżyć cen, to wkroczymy. Ma czas do 1 lipca. Jeśli tego nie zrobi, szybko przedstawię propozycję administracyjnych pułapów. Biorąc pod uwagę terminy legislacyjne w Radzie UE i w Parlamencie Europejskim, nowe stawki mogłyby obowiązywać od 1 stycznia 2009 r. Dyskutowałam o tym zresztą w Polsce z UKE i z rządem. Oni także są zainteresowani obniżeniem cen. W Polsce stawki za przesył danych należą do najwyższych w Unii.