Jak informuje Gazeta Prawna firmy planujące wejść na rynek telefonii komórkowej stawiają przede wszystkim na młodych klientów oraz różnego typu usługi dodane. Taka strategia może nie zagwarantować sukcesu.
O pozyskaniu ludzi młodych, czyli między 15 a 24 rokiem życia, zainteresowanych nowinkami technologicznymi mówi Centernet, operator komórkowy z grupy kapitałowej Romana Karkosika i Mobyland, którego akcjonariuszami mają być włoski operator Eutelia, i polski fundusz AV Inwestor.
O tych samych użytkowników zabiega obecny już na rynku Play. Również planujący wejście na rynek operatorzy wirtualni sygnalizują, że interesuje ich ta grupa klientów. O względy młodych klientów zabiegają też trzej najwięksi w Polsce operatorzy – Era, Orange i Plus.
– To dobra strategia, bo przyszłość jest w młodych. Ale tych młodych nie starczy dla wszystkich chętnych – mówi Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.
– Operatorzy decydujący się na zdobywanie młodych klientów będą ich wyrywać innym – mówi Krzysztof Kaczmarczyk, analityk Deutsche Securities.
Zdaniem Puchalskiego tylko ci operatorzy, którzy jako pierwsi przedstawią atrakcyjną ofertę, osiągną sukces.
– Kolejni wchodzący na rynek będą mogli co najwyżej walczyć ceną – uważa Puchalski.
W ocenie analityków, młodych klientów interesują przede wszystkim tanie połączenia, SMS i MMS. – Multimedia, internet przez komórkę, ściąganie plików i gier dopiero w dość odległej przyszłości stanie się znaczącym źródłem przychodów – uważa Krzysztof Kaczmarczyk.