Nowoczesne, wielofunkcyjne urządzenia na tyle mocno przeniknęły do naszego codziennego życia, że nie wyobrażamy sobie bez nich wykonywania nawet najzwyklejszych czynności. Spożywamy posiłki, podróżujemy, pracujemy, komunikujemy się ze znajomymi i wciąż jesteśmy podłączeni do sieci za pomocą kilku różnych, kompatybilnych między sobą, urządzeń. Jednak granica uzależnienia człowieka od maszyny najwyraźniej nie została jeszcze przekroczona,
gdyż giganci na rynku nowych technologii już pracują nad tym, żebyśmy komputery nosili na sobie, jak ubranie.
Pierwszą poważną informacją na temat wearable computing była prezentacja Google Glass. Właściwie w tym samym czasie Apple, odwieczny konkurent Google ogłosił, że również pracuje nad podobnym urządzeniem, które nawet ma przewyższyć możliwości urządzenia zaprezentowanego przez Google. Na propozycję od Apple wciąż jeszcze czekamy, jednak w międzyczasie temat wearable computingu z mało prawdopodobnych przewidywań stał się zupełnie realnym kolejnym etapem rozwoju nowych technologii.
Urządzenie firmy Telepathy o nazwie Telepathy One zostało zaprezentowane kilka miesięcy temu, jednak dopiero po zaprezentowaniu Google Glass świat bardziej się nim zainteresował. Telepathy One uważane jest za konkurenta Google Glass, ale z pewnością nie chodzi tu tylko o naśladowanie idei Google. Po pierwsze Telepathy One nie przypomina okularów. Jest to rodzaj nakładki, która otacza tył i boki głowy. W przeciwieństwie do Google Glass nie będzie ono całkowicie samodzielne – będzie się bezprzewodowo łączyć ze smartfonami i tabletami, służąc za efektowne słuchawki i wyświetlacz. Ponadto będzie wyposażone w kamerę, podobnie jak Google Glass, więc będzie umożliwiało tworzenie treści i wygodniejsze korzystanie z usług społecznościowych.
Krążą plotki, że Apple pracuje nad urządzeniem noszonym na nadgarstku, które może się komunikować z innymi urządzeniami użytkownika albo być nietypowo wyglądającym Ipodem. Jednak niektóre z wynalazków nie będą tylko kolejnym gadżetem. Na przykład OrCam – jest to urządzenie nakładane na okulary, które ma ułatwiać życie osobom niepełnosprawnym. Dzięki niemu osoby niedowidzące będą mogły np. rozpoznać czy na przejściu dla pieszych pali się zielone czy czerwone światło, przeczytać tabliczki z nazwami ulic, rozpoznać numer nadjeżdżającego autobusu, czy nawet przeczytać artykuł w papierowej gazecie. Wystarczy skierować głowę w kierunku danego obiektu i wskazać go palcem. W 2014 planowane jest rozpoczęcie produkcji masowej tego urządzenia. Natomiast od 2007 roku naukowcy z australijskiej agencji CSIRO prowadzą badania nad kurtką, która może wytwarzać energię (np. na potrzeby urządzeń przenośnych). Na barkach umieszczone mają być generatory energii wykorzystujące materiały piezoelektryczne. W czasie rozciągania i ściskania tkaniny będą mogły one wytwarzać prąd, który następnie magazynowany będzie w akumulatorze umieszczonym na brzuchu. Dzięki temu osoba nosząca taką kurtkę będzie miała stały dostęp do prądu, a co za tym idzie, będzie mogła nieprzerwanie korzystać z urządzeń mobilnych, niezależnie od miejsca przebywania.
– Wszystkie urządzenia mobilne, z których korzystamy obecnie i tak zawsze nosimy przy sobie. Nie można jednak zapomnieć, że urządzenia mają służyć ludziom, oszczędzać nasz czas i ułatwiać codzienne czynności – mówi Izabela Mikruta, Management Board Assistant Grupa 365NET – Rozwiązanie wearable computing może być udogodnieniem w korzystaniu z najnowszych technologii, a jednocześnie odpowiadać na realne problemy i nowopowstające potrzeby użytkowników.