Dane abonentów TP, Dialogu i Netii znalazły się bezprawnie w Internetowej Książce Telefonicznej. Są wśród nich również numery zastrzeżone. Jeśli ktoś zechce usunąć swoje dane, czeka go karkołomna procedura ujawniająca jeszcze więcej informacji – czytamy w serwisie Money.pl (DI).
Pod adresem ksiazka-telefoniczna.com możemy znaleźć numery telefonów abonentów Telekomunikacji Polskiej, Dialogu i Netii. Przedstawiciele TP mówią jednak, że serwis nielegalnie wykorzystuje dane klientów oraz logo TP. Również Dialog nie przekazywał żadnych danych wspomnianemu serwisowi.
Money.pl podaje, że w serwisie znajdują się również numery zastrzeżone. Do takich numerów teoretycznie powinna mieć dostęp tylko wąska grupa pracowników TP. Pracownicy Biura Prasowego TP nie potrafili wyjaśnić jak te numery się tam znalazły.
Co więcej, osoby pragnące usunąć swoje dane ze strony ksiazka-telefoniczna.com muszą wypełnić specjalny formularz i dołączyć skan faktury za telefon. Praktycznie oznacza to ujawnienie większej ilości informacji podejrzanie działającej firmie.
Jak podaje Money.pl, serwis Internetowa Książka Telefoniczna należy do firmy zarejestrowanej w Anglii i korzysta z serwerów w USA. Na stronie podano jedynie adres e-mailowy, co utrudnia operatorom wymianę pism z administratorami spornej strony internetowej.
Właściciel firmy uważa, że działa zgodnie z prawem. Jego zdaniem numery dostępne w książkach telefonicznych nie są niczyją własnością i na całym świecie można z nich dowolnie korzystać. Dodaje, że jego serwis nie ujawnia numeru mieszkania abonenta.
Innego zdania jest Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych oraz TP. Sprawa trafiła już do prokuratury. Ponieważ adres ksiazka-telefoniczna.com jest wykupiony jest przez firmę z Paryża, prokuratura czeka na informacje od francuskiej policji.