28 lutego 2016 r. w Londynie miało miejsce przełomowe wydarzenie w świecie muzyki i wirtualnej rzeczywistości (Virtual Reality). Zespół Years & Years dał pierwszy interaktywny występ transmitowany na żywo w wirtualnej rzeczywistości za pomocą smartfonu Samsung Galaxy S7 edge i Gear VR. Po niedawnej premierze nowego smartfonu Samsung Galaxy S7 i w przeddzień koncertu Years & Years, w ramach europejskiej trasy koncertowej, zespół wykorzystał możliwości wirtualnej rzeczywistości.
Innowacyjny i jedynym w swoim rodzaju koncert był transmitowany na żywo dla użytkowników Samsung Gear VR.
Fani Years & Years z całej Europy mogli obejrzeć niepowtarzalne wykonania utworów „Worship”, „Shine”, „Desire” i „King” z platynowego albumu zespołu ”Communion”. Dzięki możliwości wyboru obrazu z trzech kamer, ustawionych pod różnymi kątami na zestawie Samsung Gear VR, widzowie po raz pierwszy mogli w pełni „zanurzyć” się w koncercie. Uczestnicy eventu mieli okazję obejrzeć występ z perspektywy pierwszego rzędu, bycia na scenie z zespołem a nawet nad nią. Wszystko to na żywo.
– Jesteśmy zachwyceni. Występ był zupełnie inny od każdego poprzedniego koncertu. Element VR dodaje zupełnie nowy wymiar dla nas, jako wykonawców i dla tych, którzy nas oglądali. Jesteśmy dumni, że jako pierwsi artyści zaoferowaliśmy naszym fanom takie niepowtarzalne, szczególne i wciągające wrażenia. Nie możemy doczekać się, aby zobaczyć siebie w występie w wideo 360° – powiedział zespół Years & Years.
Zarejestrowany przełomowy występ Years & Years ukaże się w wideo 360° w piątek, 11 marca na kanałach firmy Samsung na YouTube, Facebooku oraz w aplikacji Samsung + Years & Years dostępnej w sklepie Oculus.
Występ stworzony na potrzeby wirtualnej rzeczywistości został wyreżyserowany przez Sama Wrencha, który wcześniej pracował przy występach takich zespołów jak Blur, George’a Michael’a i Mary J. Blige’a. Reżyser jako dopełnienie doznań VR wymyślił scenę ustawioną na środku, widoczną pod kątem 360°. Wizja Sama polegała na stworzeniu imponującej kopuły UHD i LED pozwalającej na objęcie zarówno zespołu jak i publiczności, tworząc intymny „świat”, który przekształcał się i ewoluował wraz z muzyką. Publiczność miała założone programowalne opaski LED, a konfetti wystrzelone na końcu występu dodało kolejny, interaktywny element dla widzów.