Brytyjski Goldstriker znalazł dla siebie dość nietypową niszę. Firma zajmuje się złoceniem lub wysadzaniem diamentami rozmaitych przedmiotów, w szczególności telefonów komórkowych i… osłon chłodnic samochodowych!
Mogłoby się wydawać, że złocone przedmioty będą znacznie droższe niż ich klasyczne odpowiedniki. Okazuje się jednak, że ceny upiększonych telefonów są całkiem przystępne – a jednocześnie urządzenia prezentują się o niebo lepiej niż Nokie sprzedawane pod marką Vertu.
Najtańsza „komórka” przerobiona przez specjalistów z firmy Goldstriker to złocona Nokia 6300 kosztująca zaledwie 200 funtów. Za 280 funtów można mieć LG Shine, za 350 funtów – Nokię 8800. Złocona Nokia 8600 Luna to wydatek rzędu 500 funtów. iPhone jest jeszcze droższy: użytkownicy planujący jego zakup zapłacą 700 funtów – o wiele więcej niż kosztuje lepiej wyposażony i gorzej wyglądający HTC TyTN II.
Ci, którzy na święta chcą sobie sprawić Nokię N95 wysadzaną diamentami, muszą przygotować aż 12000 funtów. Telefon z założenia ma być unikalny, zostanie bowiem wyprodukowany w zaledwie 10 ponumerowanych egzemplarzach.